Witajcie!
Ostatnio naszło mnie na jakąś vintagowo-romantyczną pracę więc z pomocą przyszła kolekcja Rosalie. Nie ukrywam, że była to też świetna okazja do przetestowania nowych akwarelek z kolekcji Down Under, które mają ciepłe, przyjemne odcienie. Do taga pasowały mi też ciekawe stemple i oczywiście wsypki, które zawsze są świetnym dopełnieniem gdy czegoś Wam brakuje. Na koniec odrobinka tuszu akrylowego.
Recently, I came across for some vintag-romantic work, so the Rosalie collection came to the rescue. I must admit that it was also a great opportunity to test new watercolors from the Down Under collection, which have warm, nice shades. The tag also suited interesting stamps and, of course, fillers, which are always a great complement when you are missing something. Finally, a bit of acrylic ink and it's done!
Użyłam / I used:
Dzięki za odwiedziny
Thanks for stopping by
Thanks for stopping by
No comments:
Post a Comment